niedziela, 10 listopada 2013

Jeszcze około dwa lata temu, nigdy nie uwierzyłabym że jedna osoba może tak zmienić twoje życie. Zmienić i jednocześnie zjebać... Nie wiem co mam zrobić ze swoim życiem, każda droga prowadzi do Depresji ;_;


środa, 6 listopada 2013

Szczęście i ból

Chyba pora na kolejnego posta...
Miałam dzisiaj napisać fakty o moim koledze, zaczęłam się zastanawiać i.... Przypominać te dwa lata które spędziliśmy razem... I najzwyczajniej się popłakałam. Bo nie mogę tego znieść że te najlepsze lata mojego życia już nie wrócą, już odejdą... I wiem że nic na to nie poradzę, bo już próbowałam, najwyraźniej dałam sobie spokój...
Ale nigdy nie zapomnę tych wakacji... Bo w życiu coś tak niesamowitego mnie już chyba nigdy nie spotka...
Nie wiem już czy płaczę z bólu że to wszystko przeminęło, czy ze szczęścia że mogłam tego w życiu doświadczyć... 

wtorek, 5 listopada 2013

Od początku do końca

Najgorsze jest to... że za to wszystko mogę obwiniać tylko siebie, urodziłam się, miałam swoją głupią zachciankę poznania tego chłopaka... I te dalsze losy tak szybko się potoczyły i jednocześnie szybko stoczyły... I nie mam lepszych wspomnieć. Jak to jest ? ...
Jedna osoba może uszczęśliwić Cię najbardziej na świecie i najbardziej na świecie zranić...
Ja już nie mogę tego zrozumieć, że każde słowo wypowiedziane przez Niego sprawia taki ból, a przez inną zwykłą osobę nie. On też jest zwykły... Chociaż w naszym sercu jest ideałem.
Od początku zjebałam sobie życie i teraz muszę ponosić konsekwencje ...
Ale nigdy nie będę żałować tego przez co nawet przez sekundę byłam szczęśliwa, a przez to zasrane szczęście właśnie teraz tak mocno płaczę...

niedziela, 3 listopada 2013

Chcę żyć a nie istnieć...

Codziennie sobie powtarzam że mam dość, ale walczę dalej... Dążę do celu.
Ale już mnie to dobija, nikt tego nie docenia...A przede wszystkim osoba dla której robię to wszystko.
Kiedy jesteśmy tak blisko siebie, rośnie we mnie nadzieja... A on robi krok w tył...Oddala się ode mnie. Nie mamy kontaktu, potem znowu robi nadzieję i kolejny raz łamie mi serce, kiedy ono właśnie się pozbierało...Właśnie na tym polega moje życie.. Nikt nie powiedział że będzie łatwo, to zależy od nas... Ale kiedy nas już nie ma...
I kolejny raz wszystko spada w dół...

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół, nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół ale Kocham Cię, Kocham Cię, wciąż Cię kocham k#rwa i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne...